Coś więcej, niż samochód
Bo auto to nie tylko środek transportu, to pierwszy krok do przygody.
Impuls do działania
Posiadanie własnych czterech kółek to przede wszystkim wolność i niezależność. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zapakować do bagażnika to co niezbędne i spontanicznie ruszyć przed siebie. Cel może być zaplanowany, a może dopiero pojawi się w trakcie drogi – najważniejsze jest to, aby się wyrwać i odetchnąć od codziennych obowiązków. Chociaż mój garaż stoi jeszcze pusty, to cały czas z tyłu głowy mam myśl o zakupie auta, jednak problem polega na podjęciu decyzji – jakiego. Zacząłem więc testować różne auta, aby jako stosunkowo młody kierowca nabrać większego rozeznania i dowiedzieć się, na czym tak na prawdę najbardziej mi zależy. Wykręciłem trochę kilometrów oldschoolowym Mercedesem będąc w Stanach, doznałem szoku wsiadając w wielkiego Jeepa, później jeszcze większego wsiadając do nowego Leona. Teraz z propozycją sprawdzenia samochodu wyszła do mnie marka Volvo proponując ich największy model jakim jest XC90. Przyznam się bez bicia, że początkowo obawiałem się tego kolosa. 280 koni pod maską i niemałe gabaryty początkowo mnie onieśmieliły, ale już po kilku chwilach stres przerodził się w euforię, bo to auto jest niesamowite. Naszpikowane technologią praktycznie samo prowadzi i co najważniejsze – parkuje.
Na moim blogu temat motoryzacji nie pojawiał się do tej pory zbyt często, ale chciałbym to powoli zacząć zmieniać. Dajcie proszę znać, czy sprawy czterech (dwóch w sumie też:) kółek Was interesuje!
Zdjęcia wykonał: Krzysztof Adamek
Udostępnij na Facebooku