Kosmetyki do brody. Poradnik dla Brodaczy – instrukcja obsługi i pielęgnacji brody
Kosmetyki do brody to absolutna konieczność! Aby Twoja broda była gęsta, zadbana i świetnie się prezentowała musisz umiejętnie ją traktować przy użyciu odpowiednich kosmetyków i akcesoriów. Przedstawiam Wam poradnik Brodaczy, czyli instrukcję obsługi i pielęgnacji Waszego wyhodowanego zarostu.
Broda dla każdego faceta?
Z jednej strony spotykam się dość często z określeniem, że „facet bez zarostu jest jak dżdżownica – tylko, że trochę większy”, z drugiej jednak strony nie wszystkim mężczyznom broda pasuje – innym za to zwyczajnie nie chce rosnąć. Problem leży niestety w genach, więc ten poradnik przeznaczony jest dla szczęściarzy, którzy mają na tyle regularne owłosienie na twarzy aby zapuścić brodę. Pamiętajcie jednak, że brodacz bez kosmetyków do brody jest jak żołnierz bez karabinu!
Osobiście uważam noszenie brody/zarostu za duży atut i jeden z nielicznych naturalnych sposobów na zwiększenie swojej atrakcyjności przez mężczyzn. Być może już kiedyś powoływałem się na ten przykład, ale uważam, że jest on dość trafny i dokładnie zobrazuje o co mi chodzi:
Kobiety bardziej dbają o swój wygląd (za co bardzo im dziękujemy), ale mają znacznie więcej narzędzi i pola manewru w kwestii uatrakcyjniania poprzez brwi, oczy, policzki, usta – mężczyźni natomiast mają tylko (albo i nie mają) brodę, z którą mogą coś zadziałać. Dlatego jeśli możesz – zapuść brodę, lub chociaż delikatny zarost!
Ostatnio piszę trochę więcej o pielęgnacji brody, mam nadzieję, że nie ominął Was artykuł o kosmetykach do brody.
Broda – instrukcja obsługi
Słowo wstępu mamy za sobą, pora więc zająć się tematem „obsługi”.
Włos na brodzie jest zazwyczaj grubszy i twardszy, niż ten na głowie przez co będziemy potrzebować kilku niezbędnych akcesoriów do codziennej pielęgnacji. Przy okazji odsyłam Was także na mojego drugiego bloga, tego podłączonego do mojego sklepu streethero.pl. Znajdziecie tam różne poradniki, ale poruszamy takżę temat jakim są kosmetyki do brody.
Szampony do brody – Mycie brody
W przypadku brody – szczególnie tej dłuższej – powinno zachować się nieco wyższy stopień higieny, niż w przypadku włosów. Dlaczego? Otóż włosy na brodzie narażone są na dużo więcej czynników, niż włosy na głowie. Dla przykładu podczas jedzenia okruszki dostają się między brodę, jeśli palimy to dym i zapach również utrzymuje się na brodzie, ale także pojawia się nawyk ciagłego drapania brody co może wpłynąć na jej przetłuszczanie. Sugeruję aby myć swój zarost codziennie, lub nawet dwa razy dziennie (rano i wieczorem). Przy kwestii mycia brody pojawia się pytanie czy można myć brodę szamponem do włosów. Odpowiedź nie jest jednoznaczna – osobiście odradzam i każdemu, kto myśli o zapuszczeniu brody (lub już ją ma) polecam uzbroić się w specjalny szampon do brody, który zapewni najlepszą pielęgnację. Szampony przeznaczone do brody powinny zawierać naturalne składniki i posiadać własności zmiękczające – pamiętajmy, że włos jest sztywny – oraz odżywcze. Jeśli jednak nosicie krótki zarost możecie myć go przy pomocy szamponu do mycia włosów – ale dobrze byłoby, gdyby był to szampon do włosów dla mężczyzn z półki premium, nie zawierający parabenów itp.
Olejki i balsamy do brody
Oba te kosmetyki zawierają składniki zmiękczające, odżywiające, zamykające łuskę włosa – ale także nawilżają skórę twarzy, która ma tendencję do przesuszania. Jeżeli zauważyliście, że przy pocieraniu, drapaniu się, że Wasza brodę „sypie się” – to prawdopodobnie jest to martwy, suchy naskórek i powinniście jak najszybciej zająć się tym problemem poprzez aplikacje właśnie balsamu lub olejku do brody. Podstawową różnicą między olejkiem do brody a balsamem do brody jest konsystencja i sposób aplikacji. Olejki ze względu na swoją płynność dużo łatwiej i lepiej docierają w trudne miejsca – co jest dużym atutem szczególnie dla mężczyzn z bujną brodą.
Olejki do brody zdecydowanie lepiej pełnią funkcję nawilżania i odżywiania włosa.
Natomiast balsamy do brody uznałbym za bardziej uniwersalny kosmetyk. Balsamy oprócz właściwości odżywczych mają coś czego nie dają olejki, czyli lekki hold dzięki czemu możemy pozbyć się niechcianych odstających pojedynczych włosów.
Kartacz, czyli szczotka do brody
Niezbędny do okiełznania brody każdej długości z kilku powodów. Po pierwsze pozwala rozczesać niesforny włos i wydobyć z niego drobinki kurzu i ewentualnego brudu. Po drugie szczotka do brody to także masażer stymulujący – tak jak w przypadku skóry głowy – aby pobudzić krążenie i zmusić organizm do transportu substancji odżywczych co przełoży się na nie tylko kondycję zarostu, ale także prędkość jego rośnięcia. Po trzecie pomaga w stylizowaniu, szczególnie, jeśli na zaroście nałożony jest np. balsam i delikatnie przeczeszemy zarost będzie on ładnie ułożony i wyglądał schludnie.
Wosk do brody i wąsów
To już najwyższy poziom wtajemniczenia. Osobiście nigdy nie używałem tego typu produktów ze względu na niewystarczającą długość zarostu, ale w skrócie mówiac, wosk do wąsów służy do stylizacji. Jeśli chcecie uzyskać efekt podkręconego wąsa albo utrwalić brodę, nie obędzie się bez wosku. Produkty tego typu potrafią utrzymać wyrafinowany wąs przez cały dzień, więc jeśli jesteście fanami tego typu rozwiązań, to koniecznie wypróbujcie tego typu produkty!
Broda – rodzaje
Tak jak w męskich fryzur istnieje multum możliwości jeśli chodzi o stylizację oraz kształt jaki możemy nadać brodzie i tak samo jak w przypadku cięć włosów – rodzaj brody powinniśmy dobierać do kształtu twarzy. Pamiętajcie, że idealną proporcją, do której powinno się dążyć zarówno w przypadku fryzur jak i zarostu to owal. W moim przypadku twarz trójkątna) świetnie spisuje się broda typu short box, chociaż raz udało mi się trochę zaszaleć i zapuścić do czegoś pomiędzy old dutch i stiletto. Dajcie znać, która propozycja do Was przemawia najbardziej – albo która najmniej :)
