5 trików, które pozwoli Ci oszczędzać na zakupach.

Czyli jak rozsądnie wydawać pieniądze na zakupach i uniknąć rozczarowania.
1. Wyprzedaże
Pod koniec każdego sezonu marki odzieżowe chcą pozbyć się towaru, który im pozostał i zrobić miejsce na nową kolekcję. Początkowo udzielane rabaty są dużo mniejsze od tych końcowych, zazwyczaj rozpoczynają się od 20% i wzrastają nawet do -80%.
Niestety proporcjonalnie do zwiększających się upustów spada zatowarowanie sklepu i ciężko znaleźć cokolwiek dla siebie. Najbardziej chodliwe rozmiary szybko znikają z półek, więc wybór jest ograniczony. Nie zmienia to jednak faktu, że takie zakupy są dużo korzystniejsze. Przy odrobinie szczęścia i wyższym progu cierpliwości w „polowaniu na perełki” można zakupić towar, nawet za 20% jego regularnej ceny.
Przestrzegam jednak przed nieprzemyślanym kupowaniem. W wyprzedażowym szaleństwie łatwo jest o kupowanie rzeczy, które w ogóle nie są nam potrzebne. Przed wyjściem na zakupy polecam przejrzeć swoją garderobę, sprawdzić listę rzeczy, które facet powinien mieć w swojej szafie i wypić melisę na uspokojenie. My – mężczyźni zazwyczaj źle znosimy zakupy, szczególnie te, które długo trwają. Nie ma jednak wyboru – jeśli chce się zaoszczędzić – trzeba poświęcić na to trochę więcej czasu. Wielu z nas wymięka już w pierwszym sklepie :)
2. Outlety
Towar, który nie zostanie sprzedany na wyprzedaży zazwyczaj ląduje w outletach. Stacjonarnych, lub internetowych sklepach, gdzie nie znajdziecie najnowszej kolekcji, lecz towar z kilku poprzednich – w atrakcyjniejszych cenach. Ceny te wahają się od -30 do -70 procent procent pierwszej kwoty. Wartym zwrócenia uwagi jest zakup jeansów w takich outletach. Nie sądzę, żeby wiele osób rozpoznało, że spodnie są z poprzednich sezonów, czy nawet lat. Dla nas, konsumentów może to oznaczać kolejne zaoszczędzone pieniądze. Polecam Factory Outlet, czyli większe obiekty, w których znajdują się wyłącznie outlety. Możecie je odwiedzić w Warszawie, Krakowie, Poznaniu i Wrocławiu.
Drugą część tego wpisu i resztę tricków znajdziecie w moim artykule gościnnym na blogu Poradnik Inwestowania – klikając w ten link.
Wpis powstał w wyniku współpracy.
Udostępnij na Facebooku