fbpx
 
Facebook Instagram YouTube

XL to nie wyrok – challenge

xl-to-nie-wyrok
5/5 - (5 votes)

Lepiej późno, niż wcale – ale im szybciej, tym lepiej.

xl to nie wyrok – jak schudnąć

Zacznę od tego, że jeszcze na początku tego roku ważyłem prawie 100 kg. Na szczęście uświadomiłem sobie, że muszę coś z tym zrobić, bo XL to nie wyrok. Wykupiłem karnet na siłownie, rozpiskę diety i treningów. Przez kilka miesięcy starałem się trenować 2-3 razy w tygodniu, czasem pod okiem trenera personalnego. W tym czasie udało mi się trochę schudnąć, ale wynik był średni w stosunku do czasu. Zniechęcony „blokadą” i sezonem wakacyjnym przerwałem swoje noworoczne postanowienie aż do września. Wtedy to rzuciłem sobie wyzwanie, że zrobię wszystko, aby w ciągu najbliższych 6 miesięcy osiągnąć poprawę sylwetki.

Główne postanowienia:


Utrata wagi

Docelowo: 80 kg i pozbyć się brzucha


Poprawa kondycji

Równowaga pomiędzy siłą i sprawnością


Utrata tkanki tłuszczowej

Zamienić tłuszcz na mięśnie

Dieta to podstawa

Wiele razy słyszałem i czytałem, że najważniejszym ogniwem w dążeniu do poprawy swojej sylwetki jest zbilansowana dieta. Przy „poprzednim podejściu” także o tym wiedziałem, jednak ze względu na prowadzony przeze mnie tryb życia nie zawsze miałem czas, aby tego przestrzegać. Metoda przygotowywania sobie posiłków dzień wcześniej nie zawsze wchodziła w życie. Dlatego tym razem, postanowiłem postawić na specjalistów – czyli katering dietetyczny. Od około 5 tygodni codziennie rano przed drzwiami zastaję przesyłkę w ekologicznej torbie od DIETAtoPODSTAWA.pl. Moja dieta wynosi 2000 kalorii w postaci pięciu przygotowanych posiłków. Mój dzienny „budżet kaloryczny” jest dość niski, więc spodziewałem się, że posiłki będą jałowe i skromne. Na szczęście bardzo się pomyliłem :) Moją ulubioną czynnością rano stało się teraz sprawdzanie „jaka dziś zupka” – bo wszystkie są genialne. Pozostałe posiłki też wymiatają, ale najlepsze jest to, że jeszcze ani razu nic się nie powtórzyło, więc nie można tu mówić o nudzie. Przez te 5 tygodni nie byłem ani razu na siłowni, a pomimo tego udało mi się schudnąć 7 kilogramów. Miałem trzymać się diety w 95%, jednak myślę, że pozwoliłem sobie na odstępstwa w 10% od tego co powinienem. Odbyło się też kilka imprez, więc to nie było pięć tygodni całkowitego postu.

sniadanie-owsianka-fit
fit-sniadanie-omlet-dieta
catering-dietetyczny-fit-jedzenie
catering-dietetyczny-warszawa-dieta-to-podstawa
dieta-posilki-silownia-obiad

Trening

Do zbilansowanej diety dołącza teraz ułożony pode mnie trening. Pilnować mnie będzie przy tym Marcin, czyli FitWujo. Dwa razy w tygodniu będziemy spotykać się w którymś z obiektów McFIT. Myślę, że najczęściej będzie można nas spotkać na Nowym Świecie, a także na Mokotowie – gdzie dodatkowo raz w tygodniu będę samodzielnie robił trening. Treningi ruszają razem z początkiem listopada, do tego czasu muszę wykonać badania krwi i zrobić „przegląd” swojego organizmu. Z racji tego, że będę już biegał po szpitalach i przychodniach zamierzam odwiedzić także urologa i zrobić markery rakowe.


Korzystając z Twojej uwagi zachęcam Cię do zrobienia profilaktycznych badań. Dzięki profilaktycznym badaniom często udaje się wykryć choroby we wczesnym stadium i nie pozwolić się im rozwinąć. BADAJMY SIĘ!

Wracając do treningu, zapisując się na siłownię warto przemyśleć kwestię trenera. Każdy z nas posiada jakieś dysfunkcje ruchowe o których często zapomina lub nawet nie wie. Dla nowicjusza wykonywanie niektórych ćwiczeń może skończyć się nieprzyjemnie i doprowadzić do pogłębienia się tych dysfunkcji (np. lordozy). Wraz z Marcinem również zaczniemy od diagnozowania (jak pracuje miednica, praca kolan, zakres ruchomości, mobilność stawów) i zaczniemy trening poprzez wykonywanie prawidłowych wzorców ruchowych. Pierwszy okres rozpoczniemy treningiem FWB (full body workout) czyli ogólnorozwojowym dla całego ciała, aby przygotować i przywrócić organizm do gotowości na mocniejszy trening.

silownia-trener-personalny2

Niebawem kolejny wpis z serii XL TO NIE WYROK – następnym razem dokładnie zajmiemy się treningiem, abyście mogli trenować razem ze mną :)

ZOBACZ TRENING

Łukasz Podliński

Witaj na moim blogu! Nazywam się Łukasz Podliński i jestem Twoim internetowym doradcą, stylistą. Znajdziesz tutaj wiele przydatnych, przygotowanych specjalnie dla Ciebie treści. Główny kierunek to szeroko pojęta moda męska i budowanie wizerunku. Przeczytasz tu między innymi o tym jaki garnitur wybrać na studniówkę, jak dobierać odpowiednie spodnie i wreszcie rozwiąże Twój problem z wiązaniem krawata. Męskie fryzury to mój ulubiony temat, dlatego gdy wejdziesz w dział „włosy” będą już na Ciebie czekały poradniki jak układać włosy, oraz jak o nie dbać. Życzę Ci miłej lektury!