Wąskie jeansy i białe sneakersy superstary

Streetwearowy sztos, czyli stylizacja basicowa złożona z prostych, podstawowych rzeczy w stonowanych kolorach. Sneakersy (w tym wypadku białe superstary) i wąskie jeansy to zawsze dobrze wyglądające połączenie! Bez względu na wiek, będziesz świetnie w tym wyglądał.
Wąskie jeansy i białe superstary
Niedawno przeprowadziłem ankietę wśród Was, moich Czytelników z której wynika, że bloga czytają ludzie sporym przedziale wiekowym – z czego się bardzo cieszę!:) Chcę, aby każdy mógł znaleźć tutaj coś dla siebie, dlatego dziś streetwearowa, miejska stylizacja. Można by stwierdzić, że wręcz młodzieżowa. W końcu to połączenie sneakersów – białych superstarów i wąskich jeansów z nogawką podwiniętą w stylu pinroll (poradnik jak to zrobić). Jestem jednak przekonany, że każdy facet wyglądałby w tym dobrze bez względu na datę urodzenia wpisaną w dowodzie. Tych trochę starszych bez wątpienia odmłodzi, ale nie sprawi, że będą wyglądali jak dzieci. Z kolei tych młodszych, którzy i tak wyglądają jak młodzi :) dobrze i wygodnie ubierze. Jeansy, które prezentuje w tym wpisie są rewelacyjne. Znalazłem je ponad miesiąc temu w C&A – ale nadal są dostępne więc zachęcam Was, abyście je przymierzyli. Osobiście tak mi się spodobały, że wziąłem dwie pary. Zamierzam jednak jedną parę przerobić na bardziej denimową wersję – zrobię przetarcia i dziury na kolanach. Dajcie znać, czy interesowałby Was taki temat i czy nagrywać o tym film na mój kanał na YouTube. Przy okazji możecie od razu dać suba!
Dalsza część stylizacji to wspomniane już Adidas Superstar. Chociaż mam je już dość długo i często je noszę, wcale mi się nie nudzą. Trzymają się nieźle, pomimo kilku prań i chwała im za to. Koszulka to prawdziwy hit – przynajmniej dla mnie. Długa koszulka z rozpięciami na zamek po bokach to super pomysł. Już zimą miałem „hype” na bluzy i swetry z takimi rozpięciami, dlatego cieszę się, że znalazłem i takie koszulki. Do streetwearowych stylizacji nadają się idealnie, dlatego ze sklepu wyniosłem takie dwie – białą oraz czarną. Przeciwdeszczowa kurtka z kapturem przeleżała w mojej szafie ponad miesiąc, zanim sobie o niej przypomniałem. Wyciągnąłem ją przypadkiem, gdy przygotowywałem którąś z wcześniejszych stylizacji. Teraz jej to wynagradzam i noszę gdy tylko nadarzy się okazja. Dobrze skrojona, wygodna i przede wszystkim wodoszczelna. Bardzo żałuję, że nie wziąłem jej na Open’era, na którym bardzo zmokłem (zobacz jak było). Zegarek to zachwalany już wcześniej Hugo Boss z butiku Swiss. Jego największą zaletą jest uniwersalność, gdyż pasuje zarówno do moich formalnych, jak i codziennych stylizacji. Na nosie zerówki z czarnymi oprawkami. Lubię takie modele, kojarzą mi się trochę z Terrym Richardsonem. Cały czas zastanawiam się czy włożyć normalne szkła i nosić je na co dzień.












Rzeczy, które prezentuje pochodzą z:
okulary: ZeroUV (sprawdź)
kurtka: C&A (sprawdź)
spodnie: C&A (sprawdź)
koszulka: C&A (podobna)
buty: Adidas Superstar (sprawdź więcej modeli)
zegarek: Hugo Boss via. Butiki Swiss
