Przeszczep włosów – skuteczny sposób na łysienie?
Życie z kompleksem łysienia
Kompleksy to te cechy, które nie do końca w sobie lubimy i ich nie akceptujemy. Mają silny wpływ na Nasze poczucie własnej wartości czy też po prostu samopoczucie. Wpływają na postrzeganie świata, który oglądamy, nasze zachowania i uczucia.
Według raportu marki Nutridome z grudnia 2020 roku, tylko 46% Polek i Polaków jest zadowolona z tego jak wygląda. Blisko 80% naszych rodaków ma jakiś kompleks. Jestem wśród nich. A w zasadzie to byłem – ale o tym później.
Moim kompleksem od czasów dzieciństwa zawsze było łysienie. Obserwowałem wielkie zakola u mojego ojca i bardzo nie chciałem mierzyć się z czymś podobnym. A jednak, stało się – w gimnazjum zauważyłem pierwsze ubytki w gęstości moich włosów. Tak też od tej pory zaczęła się moja przygoda z akceptacją własnego wyglądu.
Ale od początku.
Łysienie – kompleks mężczyzn (i nie tylko)
Najczęstszym powodem wypadania włosów u facetów jest łysienie androgenowe, czyli uwarunkowane genetycznie. W skrócie – przyczyną pomniejszania mieszków włosowych (stają się coraz cieńsze) jest nadwrażliwość na dihydrotestosteron. Cały proces wyrastania nowych włosów ulega zwolnieniu, aby ostatecznie całkowicie się zatrzymać.
Łysienie androgenowe jest najczęstszym, ale nie jedynym powodem. Inne przyczyny związane z genetyką i testosteronem prowadzące do takiego stanu rzeczy są raczej rzadkością. Zalecam jednak, aby w każdym przypadku skonsultować się najpierw z endokrynologiem.
Nieodpowiedni styl życia, zła dieta – a w zasadzie braki w jej jakości, również mogą powodować gorszą kondycję naszych włosów. Życie w nieustannym biegu czy stresie zdecydowanie nie pomaga w utrzymaniu bujnej czupryny na głowie, dlatego niezależnie od wszystkiego – pamiętajcie, aby badać się regularnie. Wykonywanie badań krwi, monitorowanie stanu naszego zdrowia stanowi klucz do sukcesu. Jeśli zaczynasz obserwować niepokojące zmiany – udaj się z wizytą do dermatologa. Pandemia wpłynęła na nasze życia, dzięki niej jednak kontakt z lekarzem stał się szybszy, bardziej płynny i łatwo dostępny i idealny dla podstawowej diagnostyki.
Zakola lub tak zwane „gniazdo” z tyłu/na czubku głowy mogą pojawić się już w młodym wieku. Sam problem łysienia dotyczy połowy mężczyzn, którzy przekroczyli pięćdziesiąty rok życia oraz 40% kobiet po siedemdziesiątce. W takiej sytuacji nie ma wielkiego wyboru. Pozostaje pogodzić się z utratą włosów lub zacząć z tym walczyć. Każda z podjętych przez nas decyzji ma swoje plusy i minusy. Jeśli pogodziłeś się z utratą włosów, możesz je ściąć i cieszyć się wygodą takiego rozwiązania. Z czasem można zdecydować się na laserowe usunięcie cebulek lub ewentualną mikropigmentację skóry głowy. Musimy mieć jednak na uwadze, że nie każdy będzie wyglądał jak The Rock czy Jason Statham.
Pośrednim wyborem może okazać się maskowanie ubytków włosów poprzez różne fryzury. Sam przez długi czas starałem się ukrywać moje zakola jak tylko mogłem. Od momentu krytycznego, który nastąpił w wieku 21-22 lat zacząłem bardzo mocno kombinować z różnymi wariacjami i stylami. Muszę przyznać, że wychodziło mi to bardzo skutecznie. Na mojej głowie zagościł między innymi french crop czy side part. Przeczytaj więcej na temat fryzur dla osób z zakolami.
Walka z łysieniem wypadanim włosów
Jeśli walka, to rozwiązanie jest tylko jedno. Temat ten może wywoływać różne emocje. Na wstępie trzeba jednak mocno zaznaczyć – wiele się zmieniło. Technologia idzie do przodu. Medycyna estetyczna nie jest już tak kosztowna jak kilka-kilkanaście lat temu, a sposoby walki z łysieniem są coraz bardziej dostępne dla każdego z nas. Dlatego też zdecydowałem się na przeszczep włosów w Turcji. Choć na początku nie było łatwo.
Z cenami bywa różnie. W Polsce trzeba liczyć się z kosztem rzędu 20-40 tysięcy złotych. Świetną alternatywą jest więc wykonanie zabiegu poza terytorium naszego państwa. Najczęstszym kierunkiem turystyki transplantacyjnej jest oczywiście Turcja, gdzie koszty bywają dwa, trzy razy niższe. Uwierzcie mi – to widać. Na lotnisku w Stambule nie trudno natknąć się na faceta z ogoloną głową i „koszykarską” opaską zaciśniętą na czole.
Dlaczego Turcja? Przeszczep włosów jest tam szalenie popularny, a przez lata gałąź ta wielce się rozwinęła i rozszerzyła. Wylot do obcego kraju może jednak wiązać się z pewnymi obawami. Przelot, inne państwo oraz język, powrót i brak kontaktu z lekarzami. Naprzeciw tym obawom wychodzi FlyMedica – oficjalny i wyłączny przedstawiciel kliniki Dr. Serkan Aygin w Polsce. Kliniki najlepszego w Europie lekarza-specjalisty w zakresie przeszczepu włosów. Oprócz samego zabiegu, w ofercie mamy między innymi opiekę tłumacza podczas wizyty w klinice, transfery po Stambule, konsultację przed zabiegiem wraz z planowaniem linii włosów z dr Serkanem Ayginem i to, co dla mnie było kluczowe podczas podejmowania decyzji, czyli całodobowa opieka online podczas okresu rekonwalescencji.
Ale to nie wszystko, całość oferty można znaleźć tu:
Dowiedz się więcej
Przeszczep włosów
Aktualnie technologia pozwala na to, by pacjent po takim zabiegu nie posiadał żadnych blizn. Najbardziej powszechną metodą wykonywania zabiegu jest motoda FUE. W odróżnieniu od klasycznej STRIP polega na pobieraniu i przeszczepianiu pojedynczych mieszków włosowych z pozostawieniem mikroskopijnych blizn w okolicy dawczej zamiast wycięcia przy użyciu skalpela paska skóry głowy. Szafirowe FUE jest wariacją, w której zamiast metalowych ostrzy wykorzystuje się ostrza wykonane z szafiru. Dzięki ich zastosowaniu, wielkość kanalików, a więc nacięć skóry głowy jest taka sama jak mieszków włosowych, powstawanie strupów jest możliwie zminimalizowane, a tym samym okres rekonwalescencji ulega skróceniu.
Przy metodzie DHI włosy pobierane i selekcjonowane są w taki sam sposób jak w metodzie FUE. Różnica pojawia się podczas wszczepiania. W przypadku metody FUE najpierw nacinane są otwory a później osadzane włoski przy pomocy specjalistycznej „pensety”. W przypadku metody DHI włosy umiejscowione są w Choi Penie przez asystenta zabiegowego i podawane Lekarzowi specjaliście, który później osadza włosy. Każdy z Choi Penów jest specjalnie oznaczony aby specjalista wiedział który mieszek włosowy jakościowo jest umiejscowiony wewnątrz, czy jest to 1-4 włosowy mieszek.
Narzędzie samo w sobie daje możliwość precyzyjnego umieszczenia włosa pod odpowiednim kątem. Warto dodać też, że całość wykonywana jest przy znieczuleniu miejscowym.
Niewątpliwą zaletą wykorzystania metody DHI jest brak konieczności golenia głowy pacjenta przed zabiegiem. Sam proces pozwala na uzyskanie wysokiej gęstości w miejscu dotkniętym przerzedzeniem, przy zachowaniu naturalnego modelu wzrostu.
Metoda ta nie jest aż tak popularna jak FUE, głównie ze względu na bardziej precyzyjny proces. Zabiegi techniką DHI trwają więc dłużej i wykonują go jedynie najlepsi chirurdzy z dużym doświadczeniem i ogromną wiedzą.
Zobacz relację
Zmiana
Jak wspomniałem, w podjęciu tej decyzji bardzo pomogło mi między innymi nastawienie oraz profesjonalna opieka Agaty oraz Adriana z FlyMedica. Z każdą kolejną wiadomością otrzymywałem coraz większą dawkę wiedzy i czułem się dużo pewniej przy podjęciu tej dla mnie bardzo istotnej decyzji.
Przylot do Turcji rozwiał wszelkie wątpliwości, które gdzieś się jeszcze chowały. Zaangażowanie personelu kliniki mnie oczarowało – było ono na najwyższym poziomie, podobnie jak sama klinika – nie tylko pod kątem przygotowania, ale również sprzętu, jakim się posługują. Panuje tam nie tylko profesjonalizm, ale również serdeczna atmosfera. Czułem, że każdemu naprawdę zależy na końcowym efekcie i tym, abym był zadowolony.
Muszę szczerze przyznać. Pogodziłem się z łysieniem. Zacząłem również akceptować swój wygląd z zakolami, a zakrywanie ich wychodziło mi naprawdę rewelacyjnie – do tego stopnia, że własna kobieta i rodzina byli zdumieni efektem całego procesu. Cieszę się, że zdecydowałem się na zabieg.
Już teraz widzę niewyobrażalną różnicę, a na końcowy efekt czekam już z wielką niecierpliwością.
Podejmowanie odważnych zmian i decyzji z samej zasady nie należy do najłatwiejszych. Niemniej jednak – polecam podejmować je każdemu, bo nigdy nie wiemy, kiedy któraś z nich zaowocuje czymś nieoczekiwanym. Kto wie? Może dzięki temu, co właśnie przeczytałeś, to właśnie Ty zdecydujesz się na ten krok, który zmieni Ciebie i Twoje życie bardziej niż się tego spodziewasz.
Dowiedz się więcej
To jeszcze nie koniec! Proces wzrostu włosów nadal trwa. Jak tylko włosy osiągną pełna długość zaprezentujemy Wam efekt końcowy.
Udostępnij na Facebooku