Malinowa marynarka
Witajcie, po kilku mniej formalnych stylizacjach i ostatnich poradnikowych wpisach przyszedł czas na stylizację odważną i bardziej elegancką. Do zrealizowania tej sesji wybraliśmy z Michałem Bramę Poznania. Jakiś czas temu na osi czasu na facebooku pojawiło mi się z tamtąd zdjęcie, od razu widziałęm, że będę chciał tam zrobić zdjęcia.
Wybaczcie, że wczoraj nie było wpisu. W związku z moim dzisiejszym wyjazdem do Warszawy nie zdążyłem go przygotować, poza tym spotkałem się jeszcze ze znajomymi kompletnie zapominając o obowiązkach. Niestety poniosłem totalną porażkę, chłopaki dokopali mi w Pro Evolution Soccer, ale nie dam za wygraną – następnym razem im dokopie :)
To tyle prywaty. Stylizację wykorzystałem podczas jednego z dni na ostatnim Fashion Weeku.
Stylizacja odważna i raczej dość rzucająca się w oczy.
Malinowa marynarka jest najmocniejszym ogniwem zestawu i odgrywa główną rolę.
Do tego biała koszula z czarnymi, specyficznie ułożonymi guzikami.
Zielone spodnie, które dobrze łączą się z marynarką i na koniec czarne buty Guess, ze srebrną skórzaną wstawką na czubach. Ekstrawaganckie, ale jakże ciekawe buty. Jak dla mnie – na większość okazji.
Zielone spodnie, które dobrze łączą się z marynarką i na koniec czarne buty Guess, ze srebrną skórzaną wstawką na czubach. Ekstrawaganckie, ale jakże ciekawe buty. Jak dla mnie – na większość okazji.
marynarka: Routman Gniezno
koszula: Reyjay
spodnie: Tommy Hilfiger
buty: Guess via Schaffashoes
zegarek: Dappertime