Longboard i superstary

Wjeżdżam na pełnej!
Jak wiecie ostatnio trochę mniej się udzielałem w sieci, w zasadzie to moja aktywność spadła nie tylko w sieci, ale także w realu. Nie wiem czy jest sens opowiadać i tłumaczyć się dlaczego – myślę, że zdecydowanie lepszym pomysłem jest uznać ten czas, który uciekł jako dobry rozbieg i zacząć zwyczajnie robić swoje. Wróciła motywacja, wróciła zajawka i wróciła wena! Jeśli obserwujecie mnie na insta, to mam nadzieję, że to zauważyliście sporą zmianę która tam nastała, bo to właśnie tam najbardziej było widać jak się rozpędzam i wracam do żywych. Ostatnie zdjęcia robione przez moją kobietę są totalnym sztosem i jaram się nimi na maxa, dzięki czemu odblokowała mi się głowa i znów mam ochotę pracować.
Na eleganckie i wielowarstwowe zestawy będzie jeszcze czas, dlatego korzystam ile mogę z niezobowiązującego lata i ubiera basicowe zestawy. Jako, że trochę mi się przytyło często decyduje się na długie koszulki, które wydłużają optycznie sylwetkę i odejmują kilka kilo, które niebawem zrzucę, obiecuję – w zasadzie już się za to zabrałem!
Będąc na ostatnich zakupach w C&A oprócz fajnych t-shirtów znalazłem także świetne poszarpane spodnie. W poprzednim wpisie wybrałem białe – dziś z kolei prezentuje czarne, zdecydowanie bardziej uniwersalne. Chociaż stylówka jest prosta, trochę się tutaj dzieje. Dodatkowe „punkty” do stylu dodają akcesoria w postaci oversize’owych okularów, nieśmiertelniki oraz oczywiście wykręcone srebrne superstary, które kupiłem w USA za dosłownie kilkanaście dolców.
Ostatni detal, czyli fryzura w stylu pompadour. Chociaż przed wyjściem ułożony był perfekcyjnie, dosłownie jak od linijki, to pod wpływem szaleństwa na longboardzie zmienił się w potarganą „messy” wersję – która moim zdaniem totalnie wpisuje się w klimat sesji i aktywnego, dynamicznego stylu.
Dajcie znać w komentarzach jaką stylówkę chcielibyście zobaczyć jako następną! Zbliża się wrzesień, więc pojawia się bardzo szeroka gama możliwości :)
Jeśli prezentowane przeze mnie ubrania wpadły Wam w oko, wpadnijcie do stacjonarnego sklepu C&A, lub odwiedźcie ich sklep online.









