Garnitur i koszula w czerwone paski
Mówi się, że garnitur dla dżentelmena jest jak zbroja dla rycerza. Zobaczcie więc moją propozycję dla każdego współczesnego Lancelota.
Garnitur i koszula w czerwone paski
Pomimo tego, że bloga prowadzę już kilka lat, dopiero drugi raz prezentuję stylizacje w garniturze. Moja wersja elegancji zazwyczaj opierała się na zestawach koordynowanych składających się z spodni chino oraz marynarki. Po długiej przerwie ponownie wskoczyłem w garnitur, który pochodzi ze sklepu Dastan. Gdy pisałem ogólny tekst na temat pierwszego garnituru polecałem niebieski, odstawiając trochę w kąt ciemniejsze wersje. Postanowiłem odczarować te modele, pokazując Wam, że one również są warte uwagi. Aby nadać zestawowi pewnej dynamiki i energii, postanowiłem użyć mocnego elementu jakim jest piękna koszula w czerwone pasy. Jako iż grafitowy garnitur wykończony jest czerwonymi kontrastami, tworzy z koszulą idealną symbiozę. Wybór koloru obuwia był dla mnie oczywisty, długo jednak zastanawiałem się czy wybrać półbuty, czy botki. Ostateczna decyzja zapadła jednak na korzyść tych drugich. Pod nogawka ukrywają się czarne, wysokie i zapinane na zamek błyskawiczny skórzane botki. Na nadgarstku ponownie elegancki Hugo Boss. W brustaszy poszetka z marynarskim akcentem od James Button.
Mam nadzieję, że propozycja przypadnie Wam do gustu.
garnitur: Dastan (sprawdź cenę)
koszula: James Button (sprawdź cenę)
poszetka: James Button (sprawdź cenę)
buty: Conhpol (podobne w promocji)
zegarek: Hugo Boss via. Butiki Swiss (sprawdź cenę)