Płynne złoto – Whisky i Festiwal w Jastrzębiej Górze

Czyli raj dla gentlemanów…
Dokładnie od 21 do 23 sierpnia poznawałem bogaty świat Whisky podczas Festiwali w Jastrzębiej Górze. Moje kubki smakowe szalały godzinami, bo tyle trwały prezentacje marek Glenfiddich, Grant’s i Tullamore DEW.
Rob Allanson, Globalny Ambasador Marki Grant’s, ze swoim niesamowitym poczuciem humoru rozpoczął część prezentacyjną.
William Grant & Sons działając jako rodzinna firma, wypracowała swój własny styl produkcji whisky. W celu stworzenia najdelikatniejszej i zrównoważonej whisky zbożowej, która wzbogaciłaby smak whisky słodowej, tworząc tym samym idealną whisky blended, rodzina Grant zadecydowała się wybudować własną destylarnię w Girvan.
Kilka ciekawostek:
1.Charakterystyczną barwę i smak nadaje whisky drewno beczki, w której jest leżakowana. Według prawa każda szkocka whisky musi spędzić minimum 3 lata w dębowej beczce.
2.W Szkocji znajduje się obecnie 108 czynnych destylarni whisky, usytułowanych w pięciu głównych regionach Szkocji. Każdy z tych regionów produkuje bardzo odmienny typ szkockiej.
3.Do produkcji jednej butelki Grant’s Family Reserve (0,7l.) zużywane jest około 3,6 litra wody.
4.Pełna nazwa firmy to William Grant & Sons Ltd., co oznacza, że jej udziały mogą należeć tylko do członków rodziny. Whisky Grants jest więc najstarszą blendowaną whisky, która do dziś pozostaje w rodzinnych rękach.
5.WG&S jako jedyni finiszują swoją szkocką w beczkach po piwie i hiszpańskim winie Sherry. Dzięki temu procesowi Grant’s Sherry Cask posiada wyjątkowy smak.
Rob Allanson, Globalny Ambasador Marki Grant’s
Dalsza część, którą poprowadził John Quinn dotyczyła Tullamore D.E.W.
( Daniel Edmond Williams -człowiek pełen determinacji. Jako 14-latek zatrudnił się w wytwórni a następnie rozwinął firmę. )
Historia Tullamore D.E.W. rozpoczeła się w 1829, w samym sercu Irlandii. Lokalizacja destylarni została wybrana nieprzypadkowo. Jej okolice słyną z najbardziej żyznych ziem w całym kraju…
Ciekawe:
Tullamore D.E.W. PHOENIX to limitowana edycja powstała dla uczczenia determinacji, z jaką mieszkańcy Tullamore odbudowali po wielkiej katastrofie balonowej w 1785 roku.
W katastrofie całe miasteczko spłonęło, po czym powstało na nowe jak Feniks z popiołów.
Tullamore D.E.W. PHOENIX charakteryzuje się matowym smakiem, który zawdzięcza unikalnej kompozycji trzech irlandzkich whiskey.
John Quinn, Ambasador Tullamore D.E.W
Na koniec Glenfiddich i charyzmatyczny Ambasarod Ian Millar.
To najczęściej nagradzana na świecie single malt scotch whisky.
Z rozmowy z Ian-em zapamiętałem kilka naprawdę ważnych rzeczy:
Po pierwsze – whisky należy pić ciepłą. Wystarczy potrzymać szklankę kilka minut w dłoni. Zajmie to około pięciu minut, ale whisky będzie delikatniejsza w smaku i uwolni wszystkie swoje aromaty.
Whisky pijemy dla przyjemności, ale jeżeli leżakowała 18 lat i więcej, powinno się okazać jej szacunek. Mieszanie tak dobrego alkoholu z colą będzie przestępstwem ;)
Ian Millar – Ambasarod Glenfiddich
oraz kilka dodatkowych zdjęć od Splitfireguy
Udostępnij na Facebooku